Hej! Jestem Marzena i spędzam życie na robieniu rzeczy.
Służbowo projektantka wzorów dziewiarskich. Po pracy szyję ubrania, trenuję CrossFit, cenię niezależne kino, namiętnie planuję kolejne podróże i wymyślam nowe kreatywnego zajęcia.
Z małej mieściny trafiłam na wiele lat do pięknego Wrocławia, gdzie zgodnie z ówczesnym planem razem z mężem zaczęliśmy wić dobrze wszystkim znane “gniazdko”. A wszystko po to, by o krok od ostatecznego uwicia, zorientować się, że wcale nie mamy na to ochoty! W ciągu kilku miesięcy spakowaliśmy co nasze, sprzedaliśmy co niewarte zachodu i wyprowadziliśmy się do Londynu, czym rozpoczęliśmy nową przygodę, która po roku doprowadziła nas do wymarzonej Australii.
Jedyna stała w życiu jakiej mi trzeba, to niekończące się pasmo małych i wielkich przygód u boku męża i najlepszego przyjaciela w jednym! I o tym właśnie jest ten blog: o aktywnym podróżowaniu, wędrówkach, przeprowadzkach, zwiedzaniu, doświadczaniu i cieszeniu się życiem. Od włóczenia się po mieście, po zaglądanie w głąb wulkanu. Cenię głównie dziką przyrodę, ale ani trochę nie gardzę tym co ludzkie. Kocham mieszkać w dużym mieście i nieprędko zamienię je na domek na wsi, ale gdy planuję podróże to… coś woła! Woła mnie z dżungli, ze szczytu góry, z głębi ziemi, z bezkresnych wrzosowisk, zza horyzontu, z najdalszych zakątków naszej planety. A nawet dalej!
Nie chcę Ci mówić gdzie masz jechać, co musisz zrobić przed śmiercią czy podsunąć gotowy plan wakacyjny pod nos – o tym lepiej żebyś zdecydował sam! Tylko Ty wiesz co naprawdę Cię kręci. Mam jednak ogromną nadzieję, że mój blog doda Ci odwagi i zainspiruje do przeżycia własnych przygód.